Łysy jadowity gad na zbyt wiele sobie pozwala

Moderator: Krzysiekniepieklo

Łysy jadowity gad na zbyt wiele sobie pozwala

Postprzez Krzysiekniepieklo » środa, 24 kwietnia 2019, 19:14

Ludzie obudźcie się
Łysy jadowity gad na zbyt wiele sobie pozwala

Byłem dzisiaj na Mszy na Ostrobramskiej. W kaplicy po lewej stronie ołtarza jest grób Pana Jezusa.

Po niedzieli zmartwychwstania powinien ten grób być pusty, bo przecież Chrystus zmartwychwstał i w grobie pozostały tylko chusty. Na Ostrobramskiej jest inaczej. Figura Jezusa dalej leży w grobie przykryta chustą. Poszedłem z reklamacją do księdza. Pytam – to Jezus zmartwychwstał, czy nie zmartwychwstał. Odpowiada – zmartwychwstał. Ja pytam – to dlaczego leży w grobie? Odpowiada – niemożliwe. Odpowiadam – to chodźmy i niech ksiądz sam zobaczy. Odpowiada – praktykuje się przykrywanie figury, bo jest ciężka. Powiedziałem – to chodźmy, pomogę ją wynieść. Niestety ale księdzu się spieszyło i nic z tego nie wyszło. To nie jest pierwszy raz, kiedy figura Jezusa zostaje w grobie i nie jest usuwana po zmartwychwstaniu. Komuś bardzo zależy żeby zakwestionować zmartwychwstanie Jezusa. Żydzi to pierwsi zrobili. Dzisiaj w Kościele też zaczyna się kwestionować zmartwychwstanie. Tą figurę wcześniej, czy później trzeba wynieść. Komuś bardzo zależy żeby jak najdłużej pozostawała w grobie. Jak nie potraficie tej figury wynieść w odpowiednim czasie, to wcale nie urządzajcie grobu. To antychryst kwestionuje zmartwychwstanie. Każdy, kto poddaje w wątpliwość zmartwychwstanie jest sprzymierzeńcem antychrysta. A Wy, którzy się temu tylko przyglądacie jesteście jego sprzymierzeńcem.
Krzysiekniepieklo
 
Posty: 786
Dołączył(a): wtorek, 5 września 2017, 11:02

Postprzez » środa, 24 kwietnia 2019, 19:14

 

Re: Łysy jadowity gad na zbyt wiele sobie pozwala

Postprzez Krzysiekniepieklo » czwartek, 25 kwietnia 2019, 08:55

Dzisiaj rano poszedłem na siódmą na Korkową. Jest taka sama sytuacja. Figura Pana Jezusa leży w grobie przykryta płachtą. Znaczy się jest zarządzenie odgórne żeby tak robić. Powiedziałem do księdza - dlaczego figura Pana Jezusa leży w grobie po Jego zmartwychwstaniu? Powiedział, żeby w tej sprawie rozmawiać z proboszczem. Powiedziałem - to nie jest pierwszy kościół, gdzie widzę to samo. to jest normalna granda, to co robicie.

To kto chce wszystkich przekonać, że Jezus jednak nie zmartwychwstał? Że leży nadal w grobie? W Jerozolimie pielęgnuje się Jego grób i zbiera się od wszystkich pieniądze na to. Żywy nie potrzebuje grobu. To trupy pielęgnują groby i budują sobie pałace na cmentarzach. Jezusa nie ma na cmentarzach, bo Jezus jest Bogiem Żywych. To szatan jest stróżem kości.
Krzysiekniepieklo
 
Posty: 786
Dołączył(a): wtorek, 5 września 2017, 11:02

Re: Łysy jadowity gad na zbyt wiele sobie pozwala

Postprzez Krzysiekniepieklo » niedziela, 28 kwietnia 2019, 12:44

Łysy jadowity gad 3

W piątek byłem na kobielskiej i odetchnąłem, widząc pusty grób. Dzisiaj poszedłem do kościoła w Zerzniu (27,04), przy Trakcie lubelskim. Znowu figura Jezusa leży w grobie przykryta płachtą. Było to kilka minut przed mszą. Wpadłem w takie emocje, ze postawiłem cały kościół na baczność. Odkryłem figurę Pana Jezusa i poszedłem do zakrystii z reklamacją. Wyszedłem później przed prezbiterium i mówiłem do wszystkich. Było pewnie ze setka ludzi. No może ktoś zrozumie.

Poszedłem po Mszy do księdza, który Msze odprawiał. Powiedział, ze przeze mnie w nerwach odprawiał Mszę. Zaczął argumentować o tym niezupełnie pustym grobie. Argumentacja była karkołomna. Wyglądało to mniej więcej tak:
To jest tylko obraz. Przecież wszyscy wiedzą, że Jezus zmartwychwstał i ten grób jest tylko obrazem. Przecież Jezus nie wisi na krzyżu, a cały czas jest przedstawiany w ten sposób. To jest tylko obraz.
No i zacząłem się zastanawiać nad krzyżem. No bo skoro Jezus nie wisi na krzyżu, to dlaczego jest na tym krzyżu przedstawiany 8766 godzin w roku. Może krzyż powinien być eksponowany tylko podczas triduum paschalnego? Czy w pierwszych wiekach tak eksponowano krzyż? Najwięcej krzyży jest na cmentarzach, a jaka rolę tam pełnią? Przecież krzyż jest symbolem śmierci Jezusa. Symbolem jego ofiary. A czego symbolem są te krzyże na cmentarzach? A co Jezus mówił na ten temat?

Mt 8
21 Ktoś inny spośród uczniów rzekł do Niego: «Panie, pozwól mi najpierw pójść i pogrzebać mojego ojca!». 22 Lecz Jezus mu odpowiedział: «Pójdź za Mną, a zostaw umarłym grzebanie ich umarłych!»

Wygląda na to, że Jezus tutaj całkowicie zlekceważył cmentarze. Więc dlaczego ludzie taka czcią otaczają kości? To co - Jezus na tym krzyżu pilnuje kości?
J6
48 Jam jest chleb życia. 49 Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i pomarli. 50 To jest chleb, który z nieba zstępuje: kto go spożywa, nie umrze. 51 Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata». 52 Sprzeczali się więc między sobą Żydzi mówiąc: «Jak On może nam dać [swoje] ciało do spożycia?»
53 Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. 54 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.


To jest jedyny sposób aby przywrócić kości do Życia. Więc zamiast stawiać krzyże na cmentarzu, to lepiej jest spożywać Ciało i Krew Chrystusa, bo tylko w ten sposób ma się udział w Jego Ofierze. Można to robić również w intencji za zmarłych. I tylko takie celebrowanie Jego Ofiary ma sens.
Krzysiekniepieklo
 
Posty: 786
Dołączył(a): wtorek, 5 września 2017, 11:02

Postprzez » niedziela, 28 kwietnia 2019, 12:44

 


Powrót do Ku odnowie Kościoła

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron